Prawo 
 
Furtki
pro Bono Bo
Każdy system społeczny wymaga uporządkowania poprzez prawo. Lecz konieczność podporządkowania się sztywnym regułom jest frustrująca, dlatego każdy system zostawia pewne furtki które pozwalają, w sposób kontrolowany, od czasu do czasu nie przestrzegać reguł.

Przestrzeganie reguł stawia nas w roli prostych trybików w maszynie systemu. To zaprzeczenie naszej indywidualności. Ślepe podporządkowanie się regułom zawsze rodzi bunt który musi znaleźć upust, a jeśli społeczeństwo musi być zdrowe – ten upust powinien być zorganizowany.

W dawnych czasach, gry prawo było prawem zwyczajowym, a więc wypracowanym przez pokolenia i sprawdzonym, także i jego omijanie było skodyfikowane. Jednym a takich wyłomów była noc kupały w czasie której wiele z regulacji po prostu nie obowiązywało. To pozwalało nie tyle omijać prawo, co w przypadkach w których jego przestrzeganie było trudne – czekać na dzień, kiedy można było się doi niego nie stosować.

W obecnych czasach, działa to inaczej. W zależności od wago jakiejś reguły, prawdopodobieństwo jego wykrycia a przede wszystkim ścigania jest różne, a niektóre przepisy tworzone są nie po to by je przestrzegać, lecz po to by Ci którzy odczuwają potrzebę nie przestrzegania reguł – mieli gdzie te potrzeby zaspokoić.

Nie znaczy to że takie prawa jak zakaz przechodzenia na czerwonym świetle, zakaz palenia na przystankach czy zakaz spożywania napojów alkoholowych w miejscach publicznych nie są weryfikowane, Są, ale w sposób który pozwala zarówno na jego bezkarne łamanie jak i na potrzebę bycia ukaranym za opuszczenie granic praworządności. Bo mandat za przechodzenie na czerwonym świetle dostajemy na własną prośbę – a nie z powodu braku spostrzegawczości.

Furtki w prawie spotykamy od najmłodszych lat ucząc się nie przestrzegać wszystkich reguł. Jedną w najbardziej popularnych takich furtek jest zakaz ulegania używkom jeśli nie skończy się osiemnastu lat. Czy ktoś tego przestrzega? To przepis który jest martwy dając młodym ludziom z jednej strony złudzenie dorosłości, z drugiej pozwala skanalizować młodzieńczy bunt a z trzeciej kształci pewne postawy konsumpcyjne – tak mile widziane we współczesnych społeczeństwach konsumpcyjnych. Bo czy naprawdę ktoś kto w czasie przerwy w lekcjach wyskoczył „na dymka” wierzy, że tego nie czuć? Podobnie jest z innymi martwymi przepisami. Pozwalają na łamanie prawa w kwestiach mało istotnych dla ładu społecznego, lecz bardzo istotnych z punktu widzenia poczucia wolności.

Niektórym jako swoisty wentyl bezpieczeństwa wystarcza oglądanie filmów sensacyjnych. Inni do zamanifestowania swojej indywidualności i wyalienowania z systemu – bawią się w obrażanie innych przez sieć. A dla tych którym to nie wystarcza, mamy możliwości dokonywania prostych wykroczeń idąc od przekraczania prędkości po drobne kradzieże w sklepach, aż po poważniejsze przestępstwa, których wykrywanie jest ograniczone. Jedyne wykroczenia czy przestępstwa które są ścigane z całą surowością – dotyczą tego co dla systemu jest na prawdę istotne – pieniędzy. To dlatego łatwiej uniknąć kary za kradzież, gwałt czy morderstwo niż za niepłacenia podatków.

System przewidział także to, że będziemy z nim walczyć i dostarcza nam atrap i makiet na których możemy wyładować swoje frustracje.

Jedynym prawdziwym wyłomem – jest myśl. Myśl która nie jest zaindukowana przez media. Myśl która nie jest powtórzeniem wyświechtanych czy przeżutych treści jakie serwuje nam w gotowej formie kultura masowa. Myśl prawdziwa i wolna. Myśl, która mimo próby zagłodzenia tym czego myśl potrzebuje by istnieć – realnymi przeżyciami, wciąż twa czekając lepszych czasów.

Myśl, która jako jedyna jest wolna.

 
Opinie
 
Facebook
 
  
33727 wyświetleń

numer 4/2015
2015-04-01

Od redakcji
Aktualności
Dla młodszych
Dydaktyka
Ekologia
Informatyka
Kącik poezji
Matematyka
Polityka
Prawo
Rozmaitości

nowyOlimp.net na Twitterze

nowy Olimp - internetowe czasopismo naukowe dla młodzieży.
Kolegium redakcyjne: gaja@nowyolimp.net; hefajstos@nowyolimp.net