Jak na razie nie sięgaliśmy do doświadczeń z optyki. Wymagają one specjalistycznego sprzętu, w który musimy się zaopatrzyć. Będziemy na pewno potrzebowali co najmniej dwóch czerwonych laserów oraz niewielkiego akwarium, w którym będziemy mogli obserwować promienie światła – doskonale widoczne w… zwykłej herbacie.
Odbicia światła
To, że światło odbija się od luster oraz od wypolerowanych powierzchni metalu – wiedzą wszyscy, ale światło może odbijać się w zasadzie od wszystkiego
Możemy popatrzeć na nasze odbicie w lustrze lub w szybie, ale czy potrafimy powiedzieć jak światło biegnie gdy się odbija od lustra? A gdybyśmy wydzielili pojedynczy promień światła, albo taki promień wytworzyli niewielkim laserem?
Czerwony promień światła laserowego jest doskonale widoczny w zwykłej herbacie. Wystarczy herbata zaparzona z 2-3 torebek, na kilkulitrowe akwarium wody. Jeśli zanurzymy w nim lusterko, możemy pokazać jak odbija światło. Przechylając lustro, możemy pokazać jak zmienia się kierunek promienia odbitego.
Możemy także nie trafić w lustro i pozwolić widzom zauważyć, że światło nie tylko odbija się od lustra, ale także od powierzchni wody i od dna akwarium. Możemy jeszcze trochę poeksperymentować i okaże się, że światło odbija się w tych miejscach gdzie zmienia się przewodząca je substancja.
Wielokrotne odbicie
Światło może odbić się wiele razy. A czy można je uwięzić na przykład między dwoma lustrami, tak by odbijało się w nieskończoność?
Postawmy podłużne lusterko na dnie akwarium wypełnionego słabą herbatą. Jeśli poświecimy na nie pod kątem, zobaczymy promień światła który się od niego odbija. Jeśli na drodze odbitego promienia ustawimy kolejne lusterko możemy zobaczyć jak promień wielokrotni odbija się od luster.
Widzimy też, że w nieskończoność nie może się odbijać, bo po kolejnych odbiciach jest coraz słabszy, poza tym ucieka z między lusterek jeśli tylko nie jest skierowany idealnie prostopadle, a w takiej sytuacji nie ma jak odbić światła nie przecinając go drugim lustrem.
Kalejdoskop
Wielokrotne odbicia można wykorzystać do budowania wrażenia symetrii w prostej i kiedyś bardzo znanej zabawce – w kalejdoskopie.
Do wykonania kalejdoskopu potrzebujemy trzy podłużne lusterka, kilka gumek recepturek, trochę plasteliny oraz niewielkie przezroczyste w miarę płaskie pudełeczko i trochę przezroczystych kolorowych szkiełek, koralików lub kawałków plastiku, albo wszystkiego po trochu.
Lusterka składamy w trójkąt równoboczny i związujemy gumkami recepturkami. Do pudełeczka sypiemy koraliki i przyklejamy je po jednej stronie lustrzanej :rury”.
Patrząc przez drugi koniec i kierując kalejdoskop na źródło rozproszonego światła, zobaczymy fantastyczne kształty i wzory, poukładane idealnie symetrycznie. Potrząsając lub obracając kalejdoskop powodujemy przesypywanie się kolorowych szkiełek w obszarze na który patrzymy, co prowadzi do zmiany obserwowanych kształtów które nigdy się nie powtarzają.