W weekend 19 i 20 sierpnia na terenie zamku Topacz w Kobierzycach pod Wrocławiem odbył się zlot samochodów zabytkowych.
W zamku Topacz mieści się Muzeum Motoryzacji. Posiada ono w swojej kolekcji 130 pojazdów. Od 2010 roku, co roku, muzeum organizuje na terenie zamku zlot samochodów zabytkowych. Organizatorzy podają, że podczas tegorocznej edycji można było zobaczyć ponad 300 zabytkowych pojazdów. Oprócz tego można było obejrzeć (a do większości nawet wsiąść) współczesne samochody pokazowe wystawione przez dealerów. Były nowe Mercedesy, BMW, Infiniti, Land Rovery, Porsche, Audi, Fiaty, Fordy i inne. Podczas dwóch dni działo się całkiem sporo a wszystkie zostały wypisane na stronie internetowej zlotu 1
Na zlot wybrałem się w niedzielę ok. godziny 14, co okazało się kiepskim pomysłem, gdyż zastałem ogromną kolejkę do kas - na zakup biletu musiałem czekać około godziny. Teren wystawy był podzielony na 2 części. Oglądanie zacząłem od pojazdów zebranych na większym placu, na zewnętrznej części terenu zlotu. W tym roku samochody w tym miejscu były dosyć wymieszane.
Ford T. Legenda motoryzacji. Samochód który zmotoryzował stany zjednoczone. Dewiza Forda "możesz otrzymać samochód w każdym kolorze, pod warunkiem, że będzie to kolor czarny" obowiązywała przez 12 lat od początku produkcji modelu.
Citroen Traction Avant. Samochód policjantów i gangsterów. Rewelacyjny w swojej epoce, za sprawą dobrego rozłożenia masy i napędu na przednie koła. Z łatwością można było nim uciec z pościgu, ponieważ nie musiał zwalniać w zakrętach tak bardzo, jak inne samochody z mocniejszymi silnikami.
Citroen 2CV. Ten samochód zmotoryzował Francję. Był Tani, maksymalnie uproszczony. Legendy głoszą, że umożliwiał przewiezienie koszyka jajek po polu, bez potłuczenia ich.
Legendy PRLu cz.1: Fiat 126p "maluch" i Polonez "borewicz".
Legendy PRLu cz.2: Fiat 125p w wersji kombi, tutaj jako pojazd medyczny.
Wystawa motorów, połączona z wystawą neonów.
Mikrus MR-300. Całkowicie polska konstrukcja. Z założenia miało być to tanie autko dostępne dla każdego, jednak wysokie koszty wytwarzania spowodowały, że nie uruchomiono produkcji masowej.
Junak ART 350. Rekordzista prędkości w klasie do 350 cm3 z wynikiem 151,6 km/h.
Inscenizacja warsztatu samochodowego z epoki PRLu.
Czajka. Samochód rosyjskich dygnitarzy.
Pokazowe podwozie VW 1303 cabrio. Bardzo podobne podwozie było zastosowane w Garbusach.
Porsche 911 Targa - wersja ze zdejmowaną płaską częścią dachu.
Porsche 917 KH "Gulf". Pierwszy model Porsche które wygrało wygrało w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.
Inscenizacja wojskowa. Można było zobaczyć na niej wiele zabytkowych pojazdów wojskowych.
Rząd Mercedesów W113 Pagoda. W tym roku gościem specjalnym zlotu był projektant tego modelu - Paul Bracq.
Opel Manta. Europejska wersja Chevroleta Camaro.
Lincoln Continental. Co ciekawe, w tym egzemplarzu jako lampy przednie zostały użyte lampy marki WESEM, takie jakie były we Fiatach 125p i Polonezach
Maseratti 3500 GT. Jedno z niewielu aut tego producenta na zlocie.
Rolls Royce - jeden z kilku modeli ze zlotu.